I po Berninie…

b1b2

Znów Góra nie ustąpiła… Otrzymaliśmy świeże wiadomości od naszych klubowych kolegów: niestety zbyt obfity opad spowodował, że torowanie w śniegu było bardzo męczące, a nadmierne zagrożenie lawinowe spowodowało, że do głosu doszedł zdrowy rozsądek, Po wielogodzinnej akcji chłopacy podjęli decyzję o odwrocie. Bernina nadal czeka na Diretę…

Akcja na Piz Bernina rozpoczęta!

W drodze na Berninę 2006 r.
W drodze na Berninę 2006 r.

Ekipa z Direty rozpoczęła dziś akcję zdobywania szczytu Piz Bernina 4049 m w Alpach Retyckich. Leśny, Oszut i Maciej przyjechali wczoraj wieczorem na miejsce, dziś rano rozpoczęli podchodzenie do schroniska. Koledzy będą zdobywać szczyt granią Spallagrat od strony włoskiej, tą samą drogą podjęliśmy już nieudaną próbę w 2006 roku (A. Janka, D. Pietroczuk, A. Oszutowski). Tu relacja z tamtej wyprawy.

Będziemy na bieżąco informować o postępach naszych kolegów.

Nasi jadą w góry !

Od 26 maja w Alpach Retyckich majstrować będzie grupa naszych klubowiczów.
Tomasz Leśniczak, Arek Oszutowski i Maciej Cieślik planują wspinać się na wierzchołek Piz Bernina należący do masywu o tej samej nazwie. Górę tą odwiedziliśmy już w 2006 roku a szczegóły tego wyjazdu tu: Bernina

Wejście odbywać się będzie drogą przez grań Spallagrat (południe strona włoska)
Oczywiście życzymy im powodzenia 🙂

10 km Szpot Swarzędz

W ubiegłą niedzielę 12 maja klubowicze Darek Pietroczuk, Maciej Cieślik, Łukasz Spachacz i Arek Oszutowski wzięli udział w kolejnym biegu na dystansie 10km.
Bieg ten należy do GP Wielkopolski w biegach ulicznych.
Aura oraz atmosfera do biegania była wyśmienita a metę biegu minęło 1645 osób, wśród nich nasi koledzy. Tym razem wysoką formę potwierdził Darek Pietroczuk, który swoim kolegom pokazał gdzie ich miejsce w szyku :). Tego dnia chyba musiałby biec w klapkach pod prysznic aby można go było pokonać. Wspomnieć należy także że dla Łukasza była to pierwsza impreza biegowa na długim dystansie.
Życzymy kolegom dalszego zapału oraz wytrwałości w treningach bo wkrótce czekają ich kolejne zawody.

WYNIKI:

1. KIPRONO METTO David (KEN) 00:29:05
2. MUIA MUKULE Martin (KEN) 00:29:4
3. KIBICHIY TANUI John (KEN) 00:30:04

267. CIEŚLIK Maciej POZNAŃ (POL) 00:43:10
513. PIETROCZUK Dariusz (POL) 00:46:31
698. OSZUTOWSKI Arkadiusz (POL) 00:48:38
784. 1027 SPACHACZ Łukasz (POL ) 00:49:39

Dwa i pół tygodnia na Majorce

To jest po prostu skandal! Słońce, lekki wiaterek, stoisz w sandałach na plaży, fale obmywają ci stopy, a w ręku trzymasz … GRIGRI (!) bo właśnie asekurujesz kumpla, który wspina się po skale wystającej z morza :) I walczysz z liną, żeby nie zamoczyła się w słonej wodzie. Taki scenariusz zrealizowaliśmy na Balearach, a ściślej na Majorce, gdzie udaliśmy się na wiosenny wspin. Polecieliśmy ekipą z KW Poznań (dwa Krzyśki, Kuba i ja) a w połowie pobytu dołączyły do nas dziewczyny (Jagoda, Iśka, Monika i Hania). Mieliśmy już dość upałów, które wysysały siły, na szczęście dziewczyny przywiozły z kraju sporo deszczu i ochłodzenie, niestety jak zawsze przesadziły i druga połowa wyjazdu upłynęła pod znakiem totalnej dupówy…

Wspinanie na Majorce boskie! Niesamowite widoki, mnóstwo różnorodnej skały i bardzo zaniżone wyceny, liczyłem na „cyfrę”, jakże się zawiodłem… Tylko Krzysiek W. pocisnął i zrobił sporo ładnych przejść z pierwszym w życiu 7b włącznie! Gratki! Sekret tkwił w „jaju mocy” – podstawowym składniku krzysiowego menu oprócz takich afrodyzjaków jak brokuł, soczewica, sałata i owoce morza. Muszę przemyśleć swoją dietę ;)

endrju

zapraszam do galerii oraz do jagodowej galerii

Krucze Skały – Karpacz

Zapraszamy do naszego działu TOPO, które wzbogaciło się o przewodnik wspinaczkowy małej, ale bardzo ciekawej grupy skalnej w Karpaczu KRUCZE SKAŁY. Topo autorstwa Artura Sobczyka i Piotra Kimborta prezentujemy dzięki uprzejmości wydawnictwa Sudetica Verticalia; rejon jest ciekawą odskocznią do często zatłoczonych Sokolików. Warto tam zajrzeć.